Szymański: "Czuję się na siłach walczyć o medal w Coventry"
- Szczegóły
-
Utworzono: piątek, 22, styczeń 2021 15:55
"Czuję się na siłach walczyć o medal" – mówi Filip Szymański, który jako jedyny Polak zagra w pierwszym w historii World Masters w ping-pongu. W sobotnio-niedzielnym turnieju w angielskim Coventry weźmie udział 24 zawodników i zawodniczek.
Faworytami są: Anglik Andrew Baggaley, Rosjanin Maxim Shmyrev i Niemiec Alexander Flemming, ale być może “czarnym koniem” okaże się Szymański, który w najlepszym starcie w mistrzostwach świata osiągnął ćwierćfinał.
- Czuję się na siłach walczyć o podium. W przeciwieństwie do mistrzostw globu nie uczestniczą Chińczycy, a mniejsza liczba grających sprawia, że już trzy zwycięstwa oznaczają miejsce w półfinale. Jestem też bardzo ciekawy jak do turnieju przygotowani są faworyci. Cz zaskoczą wszystkich jeszcze większą regularnością i siłą uderzeń. Mieliśmy spora przerwę w pingpongowych zawodach, spowodowaną koroanawirusem, dlatego jest dodatkowy dreszczyk emocji – przyznał Filip Szymański.
Od dekady rozgrywane są pingpongowe MŚ, a od 2013 roku ich gospodarzem był Londyn. Tym razem ze względu na pandemię koronawirusa zrezygnowano z organizacji czempionatu, a w zamian zdecydowano się na nowe zawody na “zaproszenia”. Z powodu różnych obostrzeń tym razem zabraknie m.in. Azjatów.
Ping-pong jest odmianą tenisa stołowego, a do różnic zaliczyć trzeba rakietki bez profesjonalnych okładzin, praktycznie bez rotacji. Sety rozgrywane są do 15 punktów, nie ma gry na przewagi, ale jest możliwość np. zdobycia punktu bonusowego, tzw. dwóch w jednej akcji.
Od kilku lat w polskiej czołówce znajduje się 37-letni Filip Szymański. W „klasycznym” tenisie stołowym był mistrzem kraju w grze podwójnej z Szymonem Malickim i mieszanej z Moniką Pietkiewicz. Obecnie występuje w superlidze w barwach 3S Polonii Bytom. Co ciekawe, w tenisie stołowym jest zawodnikiem ofensywnym, zaś w ping-pongu stawia na obronę.
- Zobaczymy jak spiszą się nowi zawodnicy w stawce, m.in. Litwin Tomas Mikutis, który jest również defensorem, a także Niemka Sabine Winter – dodał reprezentant Polski.
W Mastersie, podobnie jak w MŚ, razem walczyć będą mężczyźni z kobietami. Wśród uczestników jest wielu pingpongistów znanych kibicom z mistrzostw globu, jak Anglik Chris Doran, Szkot Gavin Rumgay i Duńczyk Benjamin Soerensen, ale jest też nowa zawodniczka – Sabine Winter. W tenisie stołowym kilka razy wygrała mistrzostwa Niemiec w singlu i zdobyła dwa tytuły mistrzyni Europy w deblu (z Petrissą Solją i Kristin Silbereisen).
W gronie 24 uczestników są m.in. Andrew Baggaley z Uczelni Państwowej Zamość, który aż cztery razy triumfował w MŚ, w tym dwóch ostatnich edycjach, a także Maxim Shmyrev – triumfator trzech pierwszych czempionatów i Alexander Flemming – na koncie ma trzy srebrne medale. Pod nieobecność Chińczyków (Yan Weihao zwyciężył w 2017 roku, a Wang Shibao w 2018) oni są kandydatami do zwycięstwa w Coventry.