W drugiej kolejce Wschodzący Białystok Polskiej Superligi Tenisa Stołowego drużyna KST ENERGA - MANEKIN TORUŃ pokonała w wyjazdowym meczu POGOŃ LĘBORK 3-0. Wynik spotkania nie odzwierciedla emocji i zaciętości rywalizacji tego wieczoru. Mecz rozpoczął się od zwycięstwa Konrada Kulpy nad liderem drużyny gospodarzy Andrew Baggaleyem 3- 0. Poszczególne sety były bardzo wyrównane jednak końcówki należały do lepiej dysponowanego tego dnia zawodnika toruńskiego. Ta partia na pewno ustawiła to spotkanie i pozwoliła spokojniej grać naszej drużynie. W drugiej odsłonie meczu spotkali się Jakub Perek z naszym liderem Chen Weixingiem. Już przed grą wiadomo było, że zawodnik gospodarzy wspaniale prezentuje się w grze na obronę czego przed meczem obawiał się austriacki Chińczyk. Miał rację tego dnia Jakub Perek był znakomicie dysponowany, a cała partia, obfitowała w wiele niebotycznych akcji na światowym poziomie. Rozpoczęło się dobrze dla gospodarzy. Gwiazda światowego tenisa chcąc wybić z rytmu gry lęborczanina zaczął spotkanie od prób szybkich ataków jednak troszkę nerwowo. Wykorzystał to Perek i wygrał dość pewnie pierwszego seta. Drugi to już spokojniejsza gra naszej gwiazdy i pewne doprowadzenie do remisu. Następny set to ponownie niesamowita gra Perka i wyjście na prowadzenie 2-1. Czwarty set to znowu szybkie zwycięstwo torunianina. Wszystko rozstrzygnęło się w decydującym 5 secie. Wydawało się, że Chen Weixing kontroluje już przebieg ostatniego seta, gdyż prowadził już 9-6 i 10-8. Jakub Perek potrafił jednak swoimi bombowymi wręcz atakami doprowadzić do wyrównania. Wszystko więc rozstrzygnęło się w grze na przewagi, gdzie więcej zimnej krwi zachował bardziej doświadczony Chen Weixing wygrywając ostatecznie 15- 13 jednak dopiero w piątej piłce meczowej ( dwie miał Jakub Perek) i wyprowadzając KST ENERGA - MANEKIN TORUŃ na prowadzenie w meczu 2-0. Kropkę nad i postawił Paweł Chmiel, który po przegranym, nerwowo rozegranym pierwszym secie z Filipem Szymańskim potrafił się uspokoić poukładać grę i wygrać kolejne trzy wygrywając swoją partię oraz zakończyć zwycięsko całe spotkanie. 3-0 to trzy punkty do ligowej tabeli i awans w niej co najmniej do najbliższego wtorku na drugie miejsce. Przed nami pierwsze w historii wielkie derby w toruńsko - bydgoskie w tenisie stołowym na najwyższym poziomie rozgrywek, na które już dziś zapraszamy we wtorek 21 października o godzinie 18 30 do przepięknej nowo wybudowanej hali sportowo widowiskowej przy ulicy Bema 73/89 w Toruniu. WSTĘP WOLNY !!!