Informacje

Horror w Ostródzie tym razem bez happy endu dla KST ENERGA - MANEKIN TORUŃ

Szczegóły

Utworzono: piątek, 31, październik 2014 07:45

KST ENERGA - MANEKIN TORUŃ spotkał się w czwartej kolejce Wschodzący Białystok Polskiej Superlidze Tenisa Stołowego w Ostródzie z tamtejszymi Morlinami. Mecz rozpoczął się od planowanych, najpierw zwycięstwa w pierwszej partii Wong Chun Tinga z Konradem Kiulpą 3 - 0 choć nasz zawodnik w pierwszym secie miał piłkę setową to później już przy stole panował wyraźnie zawodnik gospodarzy oraz porażki Karola Szarmacha  z toruńskim liderem  Chen Weixingiem  w stosunku 1-3. Pierwszego i jak się później okazało jedynego seta nasz zawodnik przegrał prowadząc 10-7 co wprowadziło na chwilę dreszczyk emocji w tej grze. Mecz tak naprawdę rozpoczął się po tych dwóch pojedynkach  przy wyniku 1-1, gdy do stołu podeszli Pavel Platonow i Paweł Chmiel.  Pierwszy set pewnie dla zawodnika Energi - Manekin Toruń, w drugim zwycięstwo zawodnika Morlin Ostróda na przewagi choć torunianin miał piłkę setową, w trzecim nasz zawodnik prowadząc 8-4 nie dowozi  przewagi i po raz kolejny przegrywa na przewagi. Załamany Paweł Chmiel potrafi się pozbierać i wygrywa czwartego seta. Niestety piąty set dla Pawla Platonowa z Białorusi i zwycięstwo 3-1 dające prowadzenie w meczu gospodarzom 2-1. Pozostaje smutek,że dobra gra zawodnika ENERGI - MANEKIN TORUŃ nie daje punktu naszej drużynie. W czwartej partii  i niestety dla naszej drużyny ostatniej tego wieczoru spotkali się liderzy obu drużyn. Wygrał młodszy, zawodnik gospodarzy Wong Chun Ting   pokonując po wspaniałej, stojącej momentami na niewiarygodnym poziomie  grze Chen Weixinga 3-2 do 9 w decydującym secie . Torunianin wygrał pierwszego seta następne dwa wygrywał zawodnik z Hong Kongu reprezentujący Ostródę. Czwarty to wyrównanie Chińczyka z Austriackim paszportem. Piąty lepiej rozpoczął nasz lider obejmując prowadzenie 2-0, potem wyrównanie Wonga i przy stanie 4-4 niebotyczna piłka. Wspaniałym atakiem popisuje się Chen Weixing jednak niewiarygodną kontrą forhendową odpowiada młodszy Wong Chu Ting co wyraźnie deprymuje naszego zawodnika i choć próbuje jeszcze dwa razy zaatakować przegrywa dwie kolejne piłki. Zawodnik gospodarzy odskakuje na trzy punkty i utrzymuje przewagę do stanu 10-7 potem dwie wygrane piłki torunianina i gdy znowu odżyły nadzieje pomyłka w ataku zawodnika gości i zwycięstwo gospodarza w partii 3-2 dające zwycięstwo w  całym meczu 3-1. Mecz na pewno mógł się podobać kibicom, stał na wysokim poziomie sportowym, a każdy wynik był możliwy, a ten którym się skończył nie odzwierciedla zaciętości. Kolejny horror w tym razem bez happy endu dla ENERGI - MANEKIN TORUŃ. O porażce choć bardzo bolesnej trzeba szybko zapomnieć i już w najbliższą niedzielę walczyć o punkty, choć to będzie bardzo trudne w wyjazdowym spotkaniu z aktualnym Mistrzem Polski Bogorią Grodzisk Mazowiecki. Zapraszamy do oglądania transmisji internetowej LIVE  z tego spotkania w niedzielę 2.11.2014 o godzinie 16 00 na www.superliga.com.pl. Kolejny mecz w Toruniu, na który już dziś gorąco zapraszamy do hali sportowo widowiskowej przy ulicy Bema odbędzie się 10.11.2014 poniedziałek godzina 18 00. ZAPRASZAMY !!!  Emocje i atrakcje gwarantowane.

Morliny Ostróda - Energa-Manekin Toruń 3:1

Wong Chun Ting - Konrad Kulpa 3:0 (13:11, 11:5, 11:3)
Karol Szarmach - Chen Weixing 1:3 (12:10, 8:11, 6:11, 8:11)
Pavel Platonov - Paweł Chmiel 3:2 (5:11, 13:11, 11:9, 11:13, 11:6)
Wong Chun Ting - Chen Weixing 3:2 (6:11, 11:5, 11:3, 5:11, 11:9)